Październik na całym świecie obchodzony jest jako Miesiąc Świadomości Raka Piersi. W tym czasie szczególnie mocno akcentuje się profilaktykę, wczesną diagnostykę i nowoczesne leczenie. W Małopolsce wystartowała kolejna edycja kampanii edukacyjnej #jajuzaty, przygotowanej wspólnie przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Krakowie oraz 5 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SP ZOZ w Krakowie.

Hasło tegorocznych działań nawiązuje do krakowskiej gwary: „nie cykaj się” – czyli nie bój się, zrób badania. Profilaktyka nie ma straszyć, lecz dawać pewność. Badamy się nie po to, by usłyszeć diagnozę choroby, ale aby potwierdzić, że jesteśmy zdrowe. A w razie wykrycia nieprawidłowości, wczesne rozpoznanie zdecydowanie zwiększa szanse na pełne wyleczenie.

Rak piersi – skala problemu

Rak piersi pozostaje najczęściej rozpoznawanym nowotworem u kobiet na świecie (ok. 25% wszystkich zachorowań) i odpowiada za około 14% zgonów onkologicznych w tej populacji. Szacuje się, że co roku diagnozę słyszy blisko 1,7 mln kobiet, a ponad 500 tys. z nich umiera. Choroba jest niejednorodna biologicznie i obejmuje różne podtypy, co wpływa na rokowanie i dobór terapii. Najwyższą zapadalność notują kraje wysoko uprzemysłowione (m.in. Belgia, Dania, Holandia, Niemcy, Wielka Brytania), najniższą – wiele państw Afryki i Azji Południowo-Wschodniej. Miejsce zamieszkania istotnie modyfikuje ryzyko zachorowania.


Sytuacja w Polsce i u mężczyzn

W Polsce rak piersi w ostatnim stuleciu stał się jednym z głównych zagrożeń przedwczesnej umieralności kobiet. Choć to choroba typowo kobieca, występuje również u mężczyzn – szacunkowo dotyczy około 1% wszystkich przypadków raka piersi.

Objawy, na które warto zwrócić uwagę

  • utrzymująca się po miesiączce zmiana wielkości lub kształtu piersi,
  • wyczuwalny guzek lub zgrubienie w piersi albo pod pachą (zwykle niebolesne),
  • zmiana koloru skóry piersi, jej wciąganie, marszczenie lub łuszczenie,
  • nietypowe zmiany w obrębie brodawki lub wydzielina z brodawki.

Kto jest bardziej narażony

Ryzyko rośnie wraz z wiekiem oraz zależy od czynników hormonalnych (m.in. wiek pierwszej miesiączki i menopauzy, ciąże, stosowanie preparatów hormonalnych). W Polsce większość zachorowań dotyczy kobiet po 50. roku życia – to około 80% pacjentek. Istotne znaczenie mają także uwarunkowania genetyczne: nosicielstwo mutacji BRCA1 lub BRCA2 znacząco zwiększa ryzyko; szacuje się, że 4–8% przypadków ma charakter dziedziczny, a pozostałe wynikają ze sporadycznych zmian w komórkach.

Jak zmniejszyć ryzyko – styl życia ma znaczenie

  • utrzymywanie prawidłowej masy ciała – nadwaga i otyłość zwiększają ryzyko,
  • rezygnacja z alkoholu – jego spożycie sprzyja rozwojowi nowotworów,
  • rzucenie palenia – dym tytoniowy działa silnie rakotwórczo,
  • regularna aktywność fizyczna – pomaga kontrolować masę ciała i obniża poziom estrogenów,
  • karmienie piersią – wspiera dojrzałość nabłonka gruczołu piersiowego,
  • ostrożność przy hormonalnej terapii menopauzy – zwiększa stężenie żeńskich hormonów płciowych.

Profilaktyka i badania

  • samobadanie piersi – ułatwia szybkie wychwycenie niepokojących zmian,
  • regularna diagnostyka obrazowa – mammografia lub USG co 1–2 lata umożliwia wykrycie choroby we wczesnym stadium,
  • w przypadku obciążenia rodzinnego – konsultacja genetyczna, indywidualny plan badań, a w wybranych sytuacjach rozważenie profilaktycznej mastektomii.

Informacja na podstawie materiałów PSSE oraz 5wszk.com.pl.