Pani Iwona ze Spytkowic, jest matką samotnie wychowującą Leona cierpiącego na Autyzm, wrodzona wada rozwojowa twarzy i szyi, zez zbieżny.

Gdy maluch skończył 1.5 roku, mimo braku na ten czas diagnozy rozpoczęliśmy rehabilitację. Nie mogłam czekać! Leon uczęszcza na zajęcia logopedyczne, psychologiczne, pedagogiczne, zajęcia integracji sensorycznej oraz rehabilitację. Większość z tych terapii niestety jest prywatna I bardzo kosztowna.

Syn uczęszcza też do przedszkola terapeutycznego oddalonego od domu o 30 km, co również wiąże się z dużymi kosztami. Poza terapiami Leon jest pod opieką różnych specjalistów: psychiatry, neurologa, laryngologa, audiologa, kardiologa, dermatologa, genetyka I chirurga. Część wizyt jest refundowana a część niestety prywatnie choćby ze względu na długi czas oczekiwania na termin.

Mieszkam z rodzicami, którzy niesamowicie pomagają. Nie mogę podjąć pracy, bo nasz grafik przepełniony jest zajęciami od poniedziałku do soboty. Ponadto sama z Leonem, nie utrzymałabym się w mieszkaniu… 

Zwracam się do Państwa, chociaż wcale nie jest to łatwe. Przychodzę z ogromną prośbą do ludzi dobrego serca o jakiekolwiek wsparcie dla syna, aby mógł iść do przodu z rozwojem i w przyszłości stać się choć trochę samodzielnym. 

Leonowi i jego mamie możecie pomóc wpłacając pieniądze na konto zbiórki TUTAJ