Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 lipca, na ulicy Krakowskiej. Według ustaleń funkcjonariuszy, kierowca mercedesa nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył volkswagena. Siła uderzenia była na tyle duża, że volkswagen wpadł na skodę, a ta z kolei na stojące przed nią bmw.

Szybko okazało się, że sprawca nie tylko prowadził pod wpływem alkoholu i narkotyków, ale również złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Co więcej, był poszukiwany w celu odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy w Wadowicach, gdzie usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do wyroku sądu, do czego się przyznał.

Jeśli dalsze badania krwi potwierdzą obecność narkotyków, usłyszy dodatkowy zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem środków odurzających. 27-latek finalnie trafił już do zakładu karnego, gdzie odbędzie zastępczą karę pozbawienia wolności. Za swoje czyny grozi mu kara do pięciu lat więzienia.