W ramach inicjatywy przewidziano specjalistyczne szkolenia dla blisko 1,4 tys. małopolskich ratowników medycznych. We współpracy z Policją i Służbą Więzienną uczestnicy będą uczyć się m.in. technik radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych oraz samoobrony. Projekt zostanie wzbogacony o materiały filmowe, w których ratownicy opowiedzą o swoich osobistych, często dramatycznych doświadczeniach.

Pełnomocnik wojewody ds. ochrony zdrowia Jerzy Friediger zaznaczył, że nie może być pobłażania dla przemocy wobec pracowników medycznych. Podkreślił też, że trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dotyczących kar za narażenie funkcjonariuszy publicznych na niebezpieczeństwo – inicjatywa, którą pozytywnie przyjęły środowiska medyczne.

Piotr Dymon, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych, apelował o systemowe zmiany prawne i większą społeczną świadomość. Zwrócił uwagę na potrzebę regularnych szkoleń, lepszego wyposażenia zespołów w środki ochrony osobistej oraz dostęp do stałego wsparcia psychologicznego. W planach jest także poprawa współpracy między służbami oraz wprowadzenie bardziej restrykcyjnych sankcji za ataki na ratowników.

Wojewoda Klęczar zapowiedział, że pierwsze szkolenia ruszą jeszcze przed końcem marca 2025 roku. Poprowadzą je doświadczeni funkcjonariusze Policji, którzy przekażą wiedzę z zakresu interwencji w sytuacjach zagrożenia. Szkolenia będą zaliczane do punktów edukacyjnych, wspierając jednocześnie rozwój zawodowy ratowników.

Nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym przewiduje obowiązek organizowania szkoleń antyagresyjnych, wprowadzenie ochronnych kamizelek oraz tworzenie trzyosobowych zespołów ratowniczych. Uzupełnieniem tych działań będzie rozszerzenie przepisów o ochronie funkcjonariuszy publicznych na ratowników medycznych i zapewnienie im lepszej opieki psychologicznej. Wszystko po to, by zwiększyć bezpieczeństwo tych, którzy każdego dnia stają na pierwszej linii pomocy.

Fot. MUW Krak