W czwartek (15.08) nasza czytelniczka nadesłała kilka zdjęć ogromnych szczurów czatujących na drzewach za budynkiem „Adrii” na ul. 1 maja w Andrychowie.
Przechadzając się wzdłuż rzeki Wieprzówki uważajcie. Nasza czytelniczka przesłała zdjęcia szczurów siedzących na drzewach i czekających na ofiarę. „Lepiej ostrzec bo pójdą dzieci i może być różnie”- napisała.
Szczury często są przedstawiane w negatywnym świetle. Wiele mitów i stereotypów na ich temat wynika z niewiedzy i strachu, a nie z rzeczywistych doświadczeń. Szczury są zazwyczaj po prostu ciekawskimi zwierzętami. Rzadko atakują bez powodu. Ich agresja jest zwykle reakcją obronną na zagrożenie.
Tak czy inaczej uważajcie. Nikt nie chce nagle poczuć szczura w sytuacji niezwiązanej z jakąkolwiek rozrywką.
Najmniejsze zadraśnięcie u dziecka lub dorosłego przez szczura to ryzyko wielu chorób , nawet smiertelnych typu cholera …i innych.
Park i miejsca gdzie grasuja powinny być odszczurzone natychmiast.
To jest obowiązek władz miasta.
ten rodzaj szczura potrafi zagryżć kota w moment.
Szczur nie je ludzi… Mają smakołyki w koszach za Adrią.
Szczur nie je ludzi. Mają smakołyki w koszach za Adrią.