[AKTUALIZACJA] Jak relacjonuje mł. bryg. Krzysztof Cieciak z Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach, przyczyną punktowego nagrzewania elementów konstrukcji budynku było przebicie prądu do elementów metalowych konstrukcji żelbetowych. Teraz właściciel budynku zobowiązany jest do wezwania specjalisty z zakresu badania instalacji elektrycznej aby sprawdzić czy instalacja jest bezpieczna. Do tego czasu w budynku prąd pozostanie odłączony.

Na miejsce natychmiast przybyły dwa wozy bojowe JRG Andrychów. W Piątek na godzinę 9:00 nadal nic nie wiadomo. Na miejsce przybył specjalistyczny pojazd MOBILAB z Krakowa oraz Inspektor Nadzoru Budowlanego, jednak specjaliści z plutonu chemicznego nie potrafili wyjaśnić zagadki a tym samym nie wykryli żadnych nieprawidłowości. Działania nadal są prowadzone.

Domniemanych przyczyn może być kilka. Jedną z nich jest zwarcie instalacji elektrycznej do metalowych elementów zbrojenia schodów, drugą przyczyną może być użyty podczas budowy domu ponad 40 lat temu karbid (wysoce reaktywny środek chemiczny, który po dodaniu wody, wydziela bardzo wysoką temperaturę oraz łatwopalny gaz). Ten specyfik był często używany w latach 80- tych przy budowach.

Strażacy i inspektor budowlany prowadzą czynności wyjaśniające, próbując ustalić źródło nagrzewania się schodów. Trwa ich rozbiórka. Na miejsce kieruje się również pogotowie energetyczne