Organizacja ruchu przy Rondzie Niwa w Oświęcimiu stwarza – wedle mieszkańców – sytuacje, w których
realnie może dojść do najgorszego. Do władz miasta trafił apel o zmianę lokalizacji przejścia dla
pieszych, z prośbą o podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa na ul. Stanisława Konarskiego, na wysokości McDonald’s i wulkanizatora na Niwie, w oświęcimskim Ratuszu interwencję podjęła radna Agnieszka Komendera.
Kilku kierowców, jak również moje osobiste spostrzeżenia, wskazują na kilkanaście bardzo
niebezpiecznych sytuacji, w których piesi wychodzą zza autobusów, busów, dużych dostawczych
samochodów oraz tirów na przejście dla pieszych, wprost pod nadjeżdżające pojazdy z Ronda Niwa. Taka
sytuacja stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia pieszych oraz kierowców. Na szczęście, dzięki
szybkim reakcjom, do tej pory nie doszło do tragedii, jednakże obawiam się, że to tylko kwestia czasu –
podkreśliła przedstawicielka oświęcimian.
Dodała, że zaledwie 50 metrów od opisanego przejścia znajduje się kolejne przejście dla pieszych.
W związku z powyższym, wnioskuję o jak najszybsze usunięcie przejścia dla pieszych na ul. Stanisława
Konarskiego na wysokości McDonald’s i wulkanizatora na Niwie. Wszystkim zależy nam na
bezpieczeństwie mieszkańców naszego miasta i wierzę, że prewencyjne działania są kluczowe w
zapobieganiu potencjalnym incydentom – podkreśliła Komendera.
Warto przypomnieć, że ulica Konarskiego jest drogą krajową DK 44. Dlatego – jak poinformował
Andrzej Bojarski, wiceprezydent Oświęcimia – wniosek radnej przekazano do Generalnej Dyrekcji Dróg
Krajowych i Autostrad Oddziału w Krakowie z prośbą o udzielenie odpowiedzi w charakterze zarządcy
drogi. Do tematu zatem będziemy wracać, gdy drogowcy zajmą stanowisko w tej sprawie.
Fot. Google Maps