W najbliższą sobotę, 19 lipca, o godzinie 8.00 z podwórka Centrum Aktywności Społecznej „Na Dzwonku” w Gorzeniu Dolnym (ul. Widokowa 27), wyruszą uczestnicy kolarskiego maratonu Małopolska 500 Brevet 400.
– Zawody organizuje klub Aquila Wadowice – informuje Andrzej Kramarczyk, prezes Aquili. – To kolejna w tym roku kolarska impreza, której jesteśmy organizatorami. Na naszych barkach niedawno spoczywała między innymi organizacja Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w konkurencji BMX w Wodzisławiu Śląskim. Małopolska 500 wpisała się w kalendarz prestiżowych imprez kolarskich. Głównym partnerem wydarzenia jest Województwo Małopolskie. To bardzo cenny partner zawodów, otwierający drzwi do sponsorów – podkreśla Kramarczyk.
Tegoroczna trasa liczy 400 kilometrów. Przewyższenie (łączna wysokość pokonywanych wzniesień) wynosi aż 5100 metrów, czyli ponad 300 metrów więcej, niż wysokość bezwzględna najwyższego alpejskiego szczytu (Mont Blanc 4805,59 m n.p.m.).
– W tym roku trasa jest nieco krótsza, co nie oznacza, że łatwiejsza – informuje Artur Byrski, komandor zawodów. – Po zjeździe ze szczytu Dzwonka i „spacerze” do Świnnej Poręby, kolarzy czeka forsowna wspinaczka zboczem masywu Jaroszowickiej Góry nad Jeziorem Mucharskim, gdzie nachylenie sięga 16 procent. Następnie przez Łękawicę, Stryszów, Myślenice, Mszanę, Nowy Sącz uczestnicy (jadąc samotnie bądź w kilkuosobowych grupach) dotrą do Krynicy, skąd skierują się do Ciężkowic, a następnie przez Bochnię, Niepołomice wrócą na miejsce startu. Maksymalny czas jazdy wynosi 27 godzin, czyli kolarze muszą dotrzeć na metę najpóźniej do godziny 11.00 w niedzielę – zaznacza komandor.
Dla mniej wprawnych długodystansowców organizatorzy przygotowali znacznie krótszą – około 70-kilometrową trasę prowadzącą do Bolęciny (pow. chrzanowski) i z powrotem.
Tuż przed metą na kolarzy czekać będzie niespodzianka. Na ostatnim odcinku drogi o długości 1 kilometra, wiodącej stromo na szczyt Dzwonka, prowadzony będzie pomiar czasu.
Zawodników na trasie będzie można śledzić w Internecie:
www.trackcourse.com
Fot. Materiały prasowe.
Andrzej Kramarczyk (z lewej) i Artur Byrski mają za sobą organizacje wielu kolarskich imprez.
