Na opuszczone budynki po byłej szkole w Oświęcimiu zwrócił uwagę radny powiatowy Waldemar
Łoziński. Jak podkreślił, „od kilku lat możemy zaobserwować opuszczone budynki po szkole specjalnej
przy ulicy Kościelnej w Oświęcimiu”.
Majątek powiatu niszczeje, a co za tym idzie traci na wartości. Nie chcę pochopnie oceniać aktywności
pana starosty w tym temacie, proszę więc o odpowiedź na moje pytanie, m.in. czy starosta prowadził
rozmowy z prezydentem Oświęcimia w temacie zbycia lub przekazania opisywanych budynków? –
dopytywał przedstawiciel mieszkańców powiatu oświęcimskiego.
Jak wyjaśnił, „miasto boryka się z problemami braku mieszkań socjalnych i komunalnych„.
Nie jest też tajemnicą, że sam urząd miasta „upycha” swoich pracowników na poddaszach, czy też jak w
przypadku straży miejskiej w piwnicach. Może warto rozmawiać na temat ewentualnego przekazania tych
niestety niszczejących budynków – zasugerował Łoziński.
Starosta co prawda udzielił odpowiedzi, ale jest ona co najmniej mało treściwa…
Tak, prowadziłem rozmowy z Prezydentem Miasta Oświęcim – poinformował Andrzej Skrzypiński,
starosta oświęcimski. Podkreślił jednak, że nieruchomość pozostaje nadal w trwałym zarządzie Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Oświęcimiu, który dba o jej zabezpieczenie.
fot. Google Maps
