Od stycznia 2023 roku zespoły ratownictwa medycznego jeżdżą do pacjentów w okrojonym, dwuosobowym składzie. Ratownicy alarmowali już w roku ubiegłym, że podjęcie takich kroków może negatywnie odbić się na pacjentach.
Okazuje się, że nie tylko na pacjentach ale i strażakach…
Do opisywanego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie na ul. Włókniarzy w Andrychowie. Ratownicy medyczni musieli poprosić o pomoc strażaków, ponieważ pacjent mieszkający na ostatnim piętrze w bloku, był za ciężki.
Pogotowie poprosiło strażaków o pomoc w zniesieniu ociężałego pacjenta do karetki. To się często zdarza
– informuje nas Krzysztof Cieciak, oficer prasowy powiatowej komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach
Dochodzi nawet do sytuacji, kiedy to do zdarzeń zadysponowani są funkcjonariusze Policji.
Wszystko właśnie za sprawą okrojonych dwuosobowych składów.