Pomysł nie jest nowy i funkcjonuje już z powodzeniem w wielu polskich miastach – od Katowic po Andrychów. Wadowice, mimo turystycznego charakteru i papieskiego dziedzictwa, coraz częściej borykają się z problemem alkoholizmu widocznym w przestrzeni publicznej. Nietrzeźwi mieszkańcy leżący na ławkach, awantury pod sklepami monopolowymi, rozbite butelki na chodnikach – to codzienność, którą coraz trudniej ignorować. Jak przyznają sami funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w piśmie do władz miasta, tylko w 2024 roku aż 32% przestępstw w Wadowicach popełnili sprawcy będący pod wpływem alkoholu. W 2023 roku było to 27%.
Dodatkowo, dane przytoczone w uzasadnieniu do projektu uchwały nie pozostawiają złudzeń – alkohol jest łatwo dostępny, a jego spożywanie dotyczy coraz młodszych mieszkańców. Co trzeci uczeń szkół podstawowych w gminie Wadowice przyznaje, że sięga po alkohol, a niemal połowa twierdzi, że jego zdobycie nie stanowi problemu. W zestawieniu z innymi gminami, Wadowice wypadają jako miejsce z wyjątkowo niską liczbą mieszkańców przypadających na jeden punkt sprzedaży napojów alkoholowych.
Wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu ma więc na celu nie tylko poprawę bezpieczeństwa i porządku publicznego, ale również ograniczenie dostępności używki, która od lat stanowi przyczynę wielu problemów społecznych i rodzinnych. Radni argumentują też, że to działanie na rzecz poprawy wizerunku miasta – zwłaszcza w oczach turystów i pielgrzymów.
Poprzednia próba wprowadzenia podobnej uchwały zakończyła się niepowodzeniem – po konsultacjach społecznych, w których udział wzięło zaledwie 150 osób z 25 rad, większość opinii była negatywna, a frekwencja zbyt niska, by uznać je za wiążące. Ostatecznie 13 radnych zagłosowało przeciw, 6 było za, a jeden się wstrzymał. Późniejsze działania ograniczyły jedynie liczbę punktów sprzedaży alkoholu.
Czy tym razem projekt nocnej prohibicji przejdzie? Na odpowiedź trzeba poczekać do głosowania. Jedno jest pewne – temat budzi emocje i dzieli nie tylko radnych, ale i samych mieszkańców.
Zdjęcie: Poglądowe