Jak poinformował komendant Straży Miejskiej w Andrychowie, Krzysztof Tokarz, przeprowadzono kontrolę pod kątem ewentualnej awarii sieci wodociągowej. – Sprawdzaliśmy teren w porozumieniu ze ZWiK i ustaliliśmy, że nie jest to uszkodzenie instalacji, lecz wypływ gruntowy. Mieszkańcy zwracają uwagę, że problem pojawia się po intensywnych opadach i zawsze w tej samej części drogi – wyjaśnia.


Informacja została przekazana do Urzędu Miejskiego, a na miejscu pojawił się pracownik odpowiedzialny za prowadzenie takich interwencji. Sprawa trafiła następnie do Zakładu Gospodarki Komunalnej, który skierował w rejon zgłoszenia piaskarkę, aby zabezpieczyć nawierzchnię.