W czwartek (3.07) około godziny 18:00 na ul. Beskidzkiej w Wieprzu, doszło do wypadku po pracy w polu. Około 40-letni rolnik parkując kombajn w stodole, wypadł z niego i zdążył tylko zadzwonić po pomoc. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego
AKTUALIZACJA: nieoficjalnie dowiadujemy się, że mężczyzna odzyskał przytomność i został zabrany przez śmigłowiec do szpitala