W sobotę (27.07) około godziny 12:00 Ochotnicza Straż Pożarna z Zatora, została zadysponowana do zabezpieczenia lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Z nieoficjalnych informacji dowiadujemy się, że na terenie parku rozrywki Energylandia, doszło do podtopienia dziecka. Na miejsce skierowano śmigłowiec Ratownik 4
AKTUALIZACJA: Jak się dowiadujemy sytuacja przebiegała następująco. 5-letni chłopiec wraz z ojcem zwiedzali park rozrywki. W pewnym momencie chłopczyk zgubił się, dołączył do innej grupy osób i na strefie wodnej wpadł do niecki basenu. Świadkowie natychmiast przystąpili do resuscytacji, wezwano służby oraz zadysponowano śmigłowiec LPR. Chłopcu przywrócono funkcje życiowe, a następnie przetransportowano karetką do szpitala w Oświęcimiu.
Serio ? Ojciec zgubił dziecko ? A ta grupa do której dołączył też się nie zorientowała? Szok 😧 biedny maluch 😵💫
To nieprawda. Pani która była świadkiem całej sytuacji wszystko opisała. Dziecko się nie zgulibo, tylko rodzice zostawili je samo, a w momencie kiedy inni walczyli o życie ich dziecka oni spokojnie spacerowali. Zjawili się na miejscu po 15 minutach, normalny rodzić w momencie zgubienia dziecka biega, szuka, krzyczy albo zgłasza komuś a nie spaceruje sobie jak gdybyś nigdy nic.