Sprawa nabrała rozgłosu za sprawą administratorów facebookowego profilu Velo Małopolska, którzy zwrócili uwagę na utrudnienia na trasie. Ulica Promowa była dotąd kluczowym łącznikiem Wiślanej Trasy Rowerowej z innymi odcinkami biegnącymi wzdłuż Kanału Łączańskiego. Blokada całej szerokości drogi przez jednego z mieszkańców wzbudziła kontrowersje i wywołała dyskusję na temat dostępności tego odcinka.
Eksperci zajmujący się infrastrukturą rowerową sugerują alternatywne rozwiązanie – skorzystanie z równoległej ulicy Lipowej. Choć na jej końcu trwa jeszcze remont mostu, zapewniono tam tymczasową konstrukcję umożliwiającą ruch pieszy i rowerowy. Nie rozwiązuje to jednak problemu całkowicie, zwłaszcza dla kierowców, którzy pozostają bez dogodnego objazdu.
Spór dotyczący ulicy Promowej ma jednak głębsze podłoże. Konflikt pomiędzy władzami gminy Brzeźnica a jednym z mieszkańców, którego część nieruchomości znajduje się w pasie drogowym, trwa już od dłuższego czasu. Pomimo podejmowanych prób mediacji, strony nie doszły do porozumienia, a sprawa trafiła na drogę sądową. Postępowanie nadal się toczy, jednak władze gminy pozostają optymistyczne i liczą na korzystne dla siebie rozstrzygnięcie. Wygrana w procesie pozwoliłaby na ponowne otwarcie ulicy i swobodne korzystanie z niej zarówno przez kierowców, jak i rowerzystów.
Do czasu rozwiązania sporu użytkownicy Wiślanej Trasy Rowerowej muszą liczyć się z utrudnieniami i wybierać alternatywne szlaki. Problem ten pokazuje jednak szerszy kontekst – kwestie własnościowe i administracyjne mogą w istotny sposób wpływać na funkcjonowanie publicznych tras i komunikacji lokalnej. Czy uda się znaleźć kompromis, który przywróci pełną przejezdność ulicy Promowej? Czas pokaże.
