Do oświęcimskiego radnego Jakuba Przewoźnika zwrócili się mieszkańcy ulicy Krasickiego i Szpitalnej.
Poruszyli sprawę złego stanu technicznego nawierzchni tychże ulic.
W szczególności chodzi o odcinek ulicy Krasickiego za wiaduktem kolejowym w stronę jezior Kruki,
ulicę Krasickiego w stronę ulicy Wysokie Brzegi wzdłuż torów kolejowych oraz odcinek ulicy Szpitalnej
przy jeziorze – wylicza przedstawiciel oświęcimian. – Wspólnie z mieszkańcami mam nieodparte
wrażenie, że ten obszar naszego miasta jest mocno zapomniany.
Opisuje, że ubytki i uszkodzenia na wspomnianych drogach są duże, a ich stan pogarsza się z roku na rok.
Wszystko to zagraża bezpieczeństwu pieszych i kierowców. Dodatkowo stan dróg w tym rejonie
naszego miasta pogorszył remont linii kolejowej nr 94 – podkreślił radny.
Tymczasem Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia przyznał, że stan nawierzchni drogi jest mu znany.
Przedmiotowa droga jest na bieżąco monitorowana i w razie potrzeby poddawana jest remontom
cząstkowym. Firma, która uzyskała zezwolenia na poruszanie się pojazdami budowy, w ramach realizacji
zadania robót budowlanych na odcinku Podbory Skawińskie- Oświęcim m.in. na odcinkach ulicy
Krasickiego wzdłuż torów kolejowych, zgodnie z protokołem odbioru dokonała napraw zniszczonej
nawierzchni – zapewnił włodarz miasta.
Dodał, że przebudowa ulicy Krasickiego za wiaduktem została ujęta w Planie Rozwoju Sieci Drogowej z
terminem realizacji na lata 2027-2028.
Mając jednak na uwadze obecny stan nawierzchni, jej gruntowny remont zostanie rozpatrzony na etapie
planowania budżetu na 2025 rok – podkreślił prezydent Oświęcimia.
Fot. Google Maps