Kobieta zauważyła, że nieznany mężczyzna wszedł do przenośnej toalety i przez dłuższy czas jej nie opuszczał. Wraz z partnerem próbowali zapukać i sprawdzić, co się dzieje, lecz bez odpowiedzi, dlatego postanowili zadzwonić pod numer alarmowy.
Na miejsce skierowano policjantów i strażaków. We wnętrzu toalety znajdował się wyraźnie wychłodzony 49-latek, z odmrożeniami stóp. Po udzieleniu pierwszej pomocy został przekazany ratownikom medycznym i trafił do szpitala, gdzie objęto go leczeniem.
To zdarzenie pokazuje, jak wiele znaczy szybka i odpowiedzialna reakcja. Dzięki spostrzegawczości mieszkańców udało się zapobiec tragedii. Służby przypominają, by zimą zwracać uwagę na osoby bezdomne, samotnych seniorów oraz ludzi, którzy mogą potrzebować wsparcia. W nagłych sytuacjach należy dzwonić pod numer 112 — czasami jeden telefon decyduje o czyimś zdrowiu i życiu.