“Papieża będzie bronił, a zwykłych ludzi niszczy”- Tymi słowami nauczyciele i rodzice szkoły podstawowej nr 1 im. Jana Pawła II w Wadowicach, skwitowali działania burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego, wobec odwołanej ze stanowiska wicedyrektor szkoły Anny Małeckiej.

Informowaliśmy o tym szeroko w artykule

Wtedy też za Anną Małecką solidarnie stanął dyrektor placówki Bartłomiej Sołtysiewicz i odszedł ze stanowiska.

W piątek (5.04) były już dyrektor szkoły podstawowej nr 1 im. Jana Pawła II w Wadowicach napisał na Facebooku:

Dlaczego będę głosować na Paweł Krasa. (Mój pierwszy i ostatni personalny wpis polityczny) Równo rok temu miałem nieprzyjemność doświadczyć jak małostkowym i mściwym człowiekiem jest obecny burmistrz. Tym bardziej przykro mi patrzeć jak teraz, na potrzeby kampanii, stroi się w piórka uśmiechniętego, wyluzowanego, opromienionego nie swoimi sukcesami o-mało-co męża stanu. Jakbyśmy nagle zapomnieli skąd się wziął, gdzie i jakiego formatu człowiekiem był zanim przyniesiony został w wieku lat 25- niemalże w teczce – do starostwa. Ja pamiętam. Czy naprawdę Wadowice są skazane na partyjność i przeciętność?

Z Paweł Krasa – Kandydat na Burmistrza Wadowic rozmawiałem kilka razy w życiu. Wydał mi się sensownym, mocno zaangażowanym w sprawy mieszkańców człowiekiem. Nie spadł nam tu z księżyca, działał i pokazywał się w Wadowicach od lat. Jak na swój wiek ma spore doświadczenie samorządowe. Gdy trzeba było, stanął za mną i pokazał się jako osoba godna zaufania. Mam nadzieję, że gdyby przyszło mu objąć urząd burmistrza, też tego zaufania by nie nadwyrężył. Dlatego będę na niego głosował w niedzielę.

PS Zdarzało mi się często krytykować kandydatów w wyborach: że ten nie za mądry, że ten niezbyt pracowity, że ten miał taką wpadkę, a tamten inną i ogólnie to wszyscy jacyś marni.

ALE… wybory to nie jest wybieranie idealnego kandydata na męża czy żonę, tylko pragmatyczny akt wrzucenia do urny głosu na najlepszego z dostępnych kandydatów. Nie ma co tego idealizować i unosić się urażoną dumą, że oto „żaden nie zasługuje na mój wyjątkowy głos”, tylko po prostu skreślić krzyżyk przy kandydacie, który jest mi z jakiegoś powodu najbliższy. I do tego wszystkich zachęcam.

Zdjęcie: Krzysztof Cabak