Remontowany budynek Zespołu Szkół nr 1 w Kalwarii Zebrzydowskiej uległ zalaniu, po ulewnych deszczach niemal dwa tygodnie temu.
Sprawę nagłośnił radny gminy Kalwaria Zebrzydowska Łukasz Dragan, który po wejściu do remontowanego budynku oniemiał- zewsząd lała się woda, ściany były przemoczone a podłogi w salach lekcyjnych zerwane i również mokre.
Radny poinformował o szokującej sytuacji na Facebooku i rozpętała się kolejna burza.
O sprawie informowaliśmy TUTAJ
Budynek Zespołu Szkół nr 1 im. Mikołaja Zebrzydowskiego w Kalwarii Zebrzydowskiej remontuje firma STRADOM s.p. z o.o. za kwotę niemal 10 milionów złotych.
W czwartek (10.08) Kalwarię Zebrzydowską odwiedził poseł Marek Sowa wraz z radnym Rady Powiatu Sebastianem Mlakiem i Marcinem Brózdą i w ramach interwencji poselskiej zadał kilka pytań władzom miasta.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że firma stwierdziła, iż koszt “poprawek” wyniesie 300 000 zł, co wydaje się być szokująco niską kwotą. Jak narazie wszystkie zalane przez wodę sale, są w trakcie suszenia. Urządzenia grzewcze- głównie dmuchawy, pracują na okrągło. Co ciekawe w umowie zawartej przez firmę z gminą Kalwaria Zebrzydowska wcale nie ma zapisów o obowiązku zakończenia robót budowlanych do 1 września. Wg zapisów firma STRADOM ma czas do kwietnia 2024 roku.
Jednak według naszej wiedzy, w przypadku odpowiednio przeprowadzonego remontu, sale nie zostałyby zalane i tym samym dzieci mogłyby się uczyć w innej części szkoły już od 1 września. Wykonawca zapowiedział, że dołoży wszelkich starań aby doprowadzić sale lekcyjne do używalności przed początkiem roku szkolnego.