Nieodpowiedzialna jazda miała dla młodego kierowcy poważne konsekwencje. Za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł i otrzymał 14 punktów karnych. Dodatkowe 1000 zł mandatu oraz 10 punktów karnych policjanci nałożyli za wyprzedzanie na skrzyżowaniu. Łącznie zebrał więc 24 punkty karne – co oznacza, że stracił prawo jazdy.
Sytuacja była dla niego szczególnie dotkliwa, ponieważ uprawnienia do kierowania pojazdami posiadał dopiero od roku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, młodzi kierowcy, którzy w ciągu pierwszych 12 miesięcy uzbierają więcej niż 20 punktów karnych, automatycznie tracą prawo jazdy. Teraz, aby móc ponownie usiąść za kierownicą, 21-latek będzie musiał zdać egzamin od nowa.
Policja apeluje o rozwagę na drodze i przypomina, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków. Nieprzemyślane decyzje za kierownicą mogą kosztować nie tylko mandat i punkty karne, ale przede wszystkim ludzkie zdrowie i życie.