Dziś, 16 stycznia 2025 roku, o godzinie 13:00 odbyła się konferencja prasowa związana z audytem przeprowadzonym przez firmę Fraud Control, kierowaną przez Wojciecha Dudzińskiego. Temat audytu wzbudził spore kontrowersje zarówno ze względu na jego koszt, jak i wątpliwości dotyczące kompetencji samego audytora.
Audyt rozpoczął się od „zarzutów” bezpośrednio w stronę Tomasza Żaka. Były burmistrz miał kupić w 2018 roku mieszkanie o powierzchni 48m2 nadające się do kompletnego remontu za kwotę 170 tys. zł. Kolejną zagadką, którą rozwiązał audytor, było to, że burmistrz to mieszkanie wyremontował, sprzedał i najprawdopodobniej na tym zarobił. Oberwało się również właścicielowi firmy DROG-BUD, który śmiał od burmistrza to mieszkanie kupić. Otóż: Cena za m2 w Andrychowie wynosiła w 2018 około 4 tys. zł za m2. Natomiast w kolejnych latach ceny poszybowały w kraju o 300%. Więc były Burmistrz nie zrobił żadnego przewału, tym bardziej że, całą sprawą nie zainteresował się urząd skarbowy. To dziwny zarzut w stronę Tomasza Żaka biorąc pod uwagę, że Beata Smolec mieszka w domu jednorodzinnym o powierzchni ponad 120m2 na działce ponad 20 arowej i twierdzi, że cała ta nieruchomość jest warta 160 tys. zł. Co poświadcza w oświadczeniach majątkowych od 6 lat.
W trakcie konferencji prezes Fraud Control, Wojciech Dudziński, nie przedstawił żadnych konkretnych zarzutów wynikających z przeprowadzonego audytu. Co więcej, większość jego wypowiedzi opierała się na domysłach i niejasnych stwierdzeniach. Jak sam przyznał, nie ma on uprawnień audytora uznawanych w Polsce, choć twierdzi, że posiada certyfikaty z Ameryki. Nie został jednak odnotowany w żadnym polskim rejestrze audytorów.
Co do samej treści audytu, Dudziński formułował zarzuty dotyczące prywatnych osób, jednak podkreślał, że nie ma pewności co do ich zasadności. Jego wypowiedzi były pełne nieścisłości, takich jak „być może”, „prawdopodobnie” czy „nie znam się”. Finalnie wyjaśnił, że żadne z ustaleń audytu nie trafią do prokuratury o ile burmistrz nie zdecyduje inaczej, co jeszcze bardziej podważyło zasadność przeprowadzonych działań.
Całkowity koszt tego budzącego wątpliwości audytu wyniósł 148 tysięcy złotych. Ta kwota wywołała oburzenie lokalnej społeczności, zwłaszcza w kontekście innych, niedofinansowanych inwestycji. Przykładem może być ekspertyza dotycząca stanu technicznego hali sportowej imienia Tadeusza Szlagora przy ulicy 1 Maja w Andrychowie. Na ten cel Urząd Miejski w Andrychowie nie przeznaczył 100 tysięcy złotych, tłumacząc się brakiem środków. Tymczasem stać było gminę na audyt wykonany przez osobę, która – jak się okazuje – nie ma wiarygodnych kompetencji w tej dziedzinie.
Decyzja władz gminy o zleceniu nie wiele wnoszącego audytu (zaprezentował pogodę w czasie realizacji inwestycji) budzi liczne pytania o priorytety budżetowe i odpowiedzialność za publiczne środki. Brak konkretnych wyników tego audytu, a także nieprzejrzystość w doborze wykonawcy, mogą rodzić poważne konsekwencje dla wizerunku lokalnych władz.
Mieszkańcy Andrychowa oczekują odpowiedzi, jak to możliwe, że audyt o tak wątpliwej wartości merytorycznej został zlecony za niemal 150 tysięcy złotych i został zaprezentowany w lekko ponad godzinkę, podczas gdy inne, istotne dla lokalnej społeczności projekty pozostają niedofinansowane. W kontekście dzisiejszej konferencji coraz wyraźniej wybrzmiewa pytanie: kto poniesie odpowiedzialność za tę decyzję i czy władze zdecydują się na większą transparentność w przyszłości?
Audytor za żadne słowo nie wziął odpowiedzialności
Jaki dziennikarzyna taki artykuł
Ten artykuł to chyba pewny zwycięzca na dziennikarza roku
A może należy sporządzić audyt zmian, przeobrażeń, osiągnięć najlepszego i najbardziej skutecznego burmistrza Andrychowa po zmianie ustrojowej?
Rozdział Pierwszy
Podejrzewam, że ten komentarz nie ujrzy światła dziennego – zapewne nie jest po myśli redakcji, ale cóż, spróbuję…
Na wstępie chciałbym zachęcić redaktora materiału do zachowania chłodnej głowy i rzeczowego podejścia do tematu, zamiast kierowania się emocjami.
Postaram się w kilku zdaniach opisać, co zawiera nagranie z audytu – dodatkowo polecam każdemu dokładne przesłuchanie i samodzielną analizę.
1. Mieszkanie TŻ na ulicy Metalowców
– 2019 rok – zakup mieszkania przez TŻ.
– 15.06.2023 – sprzedaż mieszkania przez TŻ panu Franciszkowi Frycowi (właścicielowi firmy DROG-BUD).
– Firma DROG-BUD wykonała zlecenia w gminie o łącznej wartości około 42 mln zł (w latach 2018–2024). Na przełomie lat 2023/2024 zrealizowała zlecenia za 15,8 mln zł (~38% całości).
Analiza audytora dostępnych dokumentów nie wykazała, aby TŻ wykonał remont w tym mieszkaniu. Podsumujmy:
– Mieszkanie zostało zakupione bardzo tanio.
– Zostało sprzedane drogo (bez wykonania remontu? – tego nie wiemy, dokumenty tego nie potwierdzają).
– Owo mieszkanie kupuje właśnie pan Franciszek Fryc… przypadek? A może warto zadać sobie inne pytanie: czy poważny przedsiębiorca, który działa na rynku od lat, zakupiłby mieszkanie do remontu w górnych widełkach cenowych? Filantropia?
2. Tajemniczy informator
To pominę. Osobiście uważam, że skoro audytor nie chce ujawnić nazwiska lub faktów, to tak jakby sprawa w ogóle nie miała miejsca. Przejdźmy dalej.
3. Dwa przetargi na naprawy dróg
a. ~1,7 mln zł – do przetargu wystartowała tylko firma DROG-BUD.
– Brak w SIWZ projektu robót drogowych i mapek (samowola budowlana).
– Brak tych mapek uniemożliwia innym potencjalnym wykonawcom określenie zakresu prac.
– Termin realizacji: 1 miesiąc – nierealny. Audytor wskazuje dwa aneksy wydłużające termin o 1 i 6 miesięcy.
Jako argumenty wskazano śnieg i ujemne temperatury, które audytor podważa na podstawie prognoz pogody.
Wg. Audytora kara umowna mogła by w tym przypadku wynieść ~70 tys zł.
Szkoda komentować tego artykułu jeszcze raz kto to pisał
Patrząc na to całkiem z boku, gdyż nie jestem mieszkańcem gminy Andrychów, ale sąsiedniej ……. To raczej pan redaktor kompromituje się swoimi pytaniami na konferencji i tutaj swoim komentarzem do niej. Tak stronniczego, wybiórczo traktującego temat artykułu dawno nie czytałem. Podobnie działają portale związane z telewizja Republika i działało TVPis.
Serio.
(Przykładem może być ekspertyza dotycząca stanu technicznego hali sportowej imienia Tadeusza Szlagora przy ulicy 1 Maja w Andrychowie. Na ten cel Urząd Miejski w Andrychowie nie przeznaczył 100 tysięcy złotych,)
Rozumiem, ALE.
Czytając to , jednocześnie słuchając na żywo za Waszym pośrednictwem, mam inne zdanie.
Faktem jest jedynie że nie znam całości audytu, a taki ma się pojawić.
Po analizie całości, zobaczymy.
Przeprowadzony audyt śledczy ujawnił szereg poważnych nieprawidłowości, które moim zdaniem powinny stać się podstawą do podjęcia zdecydowanych działań. Wskazane w raporcie problemy, takie jak potencjalne konflikty interesów, niejasne procedury przetargowe czy brak transparentności, mogą budzić uzasadnione wątpliwości co do funkcjonowania gminy w poprzednich latach.
Pytanie o przyszłość
Czy w związku z tak poważnymi zarzutami i ujawnionymi nieprawidłowościami, wszyscy nadal zamierzają bezrefleksyjnie wierzyć w niekontrolowaną uczciwość działań? Jak długo będziemy akceptować brak transparentności w wydawaniu publicznych pieniędzy i zarządzaniu gminą? Wyniki audytu są wyraźnym sygnałem, że potrzebna jest większa kontrola i odpowiedzialność ze strony organów publicznych.
Zamiast podważać wagę ustaleń raportu, należy skoncentrować się na ich weryfikacji oraz wdrożeniu działań naprawczych, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. Moim zdaniem, czas na zdecydowane kroki, które przywrócą zaufanie mieszkańców do władz lokalnych.
Co w tej sprawie zamierza zrobić gmina? Czy zdecyduje się na zgłoszenie wyników audytu do odpowiednich organów, takich jak prokuratura, w celu wyjaśnienia ujawnionych nieprawidłowości? Oczekujemy jasnych deklaracji i działań.