Jak przekazał bryg. Mateusz Caputa, rzecznik prasowy pszczyńskiej straży pożarnej, strażacy zdołali wydostać z płonącego mieszkania jedną osobę – ciężko poparzoną kobietę, która natychmiast trafiła pod opiekę ratowników medycznych. Niestety, podczas przeszukania budynku odnaleziono ciało drugiej osoby, najprawdopodobniej mężczyzny. Z sąsiednich lokali ewakuowano mieszkańców, a dokładny wiek poszkodowanych nadal nie jest znany.
W akcji brało udział dziewięć zastępów strażaków z PSP oraz okolicznych jednostek OSP, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Około godziny 20.30 na miejscu pojawił się burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol, który późnym wieczorem poinformował o sytuacji w mediach społecznościowych.
W swoim oświadczeniu burmistrz napisał:
„Niestety nie mam dobrych wieści. Około godziny 20:00 doszło do poważnego pożaru w budynku przy ul. Dobrawy. Z ogromnym smutkiem informuję, że w wyniku zdarzenia jedna osoba poniosła śmierć, a kolejna została przewieziona do szpitala. Trzy osoby zostały przebadane na miejscu przez zespół ratowników medycznych.
Obecnie działania straży pożarnej polegają na dogaszaniu pożaru. W akcji uczestniczyło dziewięć zastępów strażaków. Na miejscu byli także pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego, Administracji Zasobów Komunalnych, Ośrodka Pomocy Społecznej, a także Straży Miejskiej.
Mieszkańcy budynku przy ul. Dobrawy 1a/c zostali ewakuowani, a gmina zapewnia im bezpieczne lokale zastępcze.
Składam wyrazy współczucia rodzinie zmarłej osoby. Dziękuję wszystkim służbom za szybką i profesjonalną reakcję.”
Dogaszanie i zabezpieczanie miejsca pożaru trwało jeszcze długo po godzinie 21.00. Gmina uruchomiła procedury pomocowe dla osób, które musiały opuścić swoje mieszkania. Przyczyny wybuchu ognia będą ustalane przez policję i biegłych.
Zdjęcia: FB Dariusz Skrobol- burmistrz Pszczyny
